Szczerze powiedziawszy nie pamiętam swojego pierwszego finału WOŚP i nie jestem w stanie przypomnieć sobie kiedy pierwszy raz wrzuciłem tą symboliczną złotówkę do tekturowej puszki. Jednakże od tamtego czasu działam czynnie na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy i ani razu nie zwątpiłem w jej ideę, pomimo corocznej dyskusji na temat tego, czy orkiestra działa dobrze i pomimo przepychu informacji który sprawia, że WOŚP opisywany jest w złym świetle.
WOŚP to dla mnie coś więcej niż jeden człowiek, albowiem Jurek Owsiak to dziś jedynie trybik w wielkiej machinie społecznej, która wyzwala chęć do działania wiele tysięcy serc w Polsce i nie tylko. Jerzy Owsiak był jednym z założycieli WOŚP i twarzą całej kampanii i jest to niewątpliwie osoba bez której dziś moglibyśmy nie wiedziec o całej inicjatywie, jednakże to ludzie którzy co roku pomagają WOŚP, tworzą jej całość.
Wielka Orkiestra Świątecznej pomocy jest uniwersalna
Inicjatywa piękna, ponieważ to my wybieramy, czy chcemy jej służyć i jak chcemy to robić. Aby pomagać w WOŚP nie potrzebujemy pieniędzy, lecz zdrowia i chęci, albowiem dziś tysiące wolontariuszy poświęca swój czas i własne zdrowie aby trafić do nas w różnych zakątkach świata i dać nam możliwość bardzo wygodnego i prostego pomagania, poprzez udzielenie tej symbolicznej kwoty, która co roku zamienia się w miliony złotych.
To my decydujemy, jak pomagamy WOŚP, ponieważ jeśli nie mamy czasu, możliwości, lub najzwyczajniej chęci aby angażować się społecznie w WOŚP, możemy z pozycji ciepłego domu wykonać przelew wspierajacy WOŚP, wejść na aukcje WOŚP i zalicytować przedmiot, lub samemu wystawić coś, co pomoże dorzucić się do tej szlachetnej inicjatywy.
Nigdy nie pomagałem WOŚP w sposób społeczny, wybierając zawsze tą wygodniejszą formę pomocy, czyli po prostu wystawiając aukcje WOŚP i jednocześnie licytując kolejne przedmioty, które można było zlicytować za ciekawe kwoty, ponieważ w ten dzień rzeczy które kosztują na co dzień symboliczne kwoty, przyjmują magiczną wartość dzięki nam, osobom które wierzą w realną pomoc WOŚP dla naszych dzieci, bez względu na to, czy je dziś posiadamy, czy jeszcze nawet o nich nie myślimy.
Dlaczego ludzie tak bardzo nie nawidzą WOŚP?
Analiza będzie bardzo sucha, ponieważ sam temat jest dla mnie zerojedynkowy.
Znam ludzi, którzy otwarcie krytykują WOŚP i podważają całą ideę tego przedsięwzięcia. Są to osoby które chętnie oglądają teksty pokazujace statystyki których w żaden sposób nie można potwierdzić, oraz informacje których nie da się zweryfikować. Takim informacjom wierzą jednak na słowo, ciesząc się że kolejny raz ktoś sprzeciwił się inicjatywie, której to oni nie popierają.
Muszą to robić, ponieważ nie chcą zosstać ze swoim manifestem sami, a wydaje mi się, że świadomość na temat WOŚP rośnie i ich kompanów staje się z roku na rok minimalnie coraz mniej.
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że osoby które najbardziej psioczą na WOŚP to osoby, które nigdy nie wydały złotówki na tą inicjatywę i czują się jednocześnie przez WOŚP okradani. Co więcej są to w zdecydowanej mierze ludzie, którzy są leniwi i nigdy nie byliby w stanie podjąć żadnej inicjatywy społecznej w formie non profit, ale jednak to wszystkiemu jest winny WOŚP i to właśnie WOŚP według nich jest problemem, zagrożeniem.
Nie psujmy tego, pomagajmy.
Na koniec jednak spróbuję zmienić nasze nastroje i zakończyć ten wpis radośnie, albowiem dzisiejszy dzień, podczas 27 finału WOŚP to dzień mega pozytywny i pożyteczny, ponieważ dziś uzbieramy kolejne pieniądze, które kolejny raz pójdą w całą Polskę pomagać innym.
Dziś jest ten dzień w którym możemy pozytywnie wpłynąć na innych ludzi, na nasz kraj bez względu na to, czy mamy pieniądze, czy nie. Dziś jest dzień, w którym znów pokazujemy, że jesteśmy ludźmi.
Życzę Wam radosnej zabawy podczas pomagania WOŚP!
M.
