Influence marketing wciąż z dużym potencjałem
Jeszcze dwie, trzy dekady temu taki rodzaj marketingu, postrzegany w sposób „systemowy”, mógłby się wydać co najwyżej swego rodzaju ciekawostką – dziś jest rzeczywistością, w której funkcjonuje wiele osób, mogących wciąż liczyć na to, że mają przed sobą całkiem atrakcyjne perspektywy rozwojowe i finansowe.
Czym jest influence marketing?
Influence (influencer) marketing tak naprawdę znany jest ludzkości od wieków, właściwie od… zawsze, wiąże się bowiem z wywieraniem wpływu jednostek popularnych na określoną grupę odbiorców. O marketingu influencerskim możemy mówić przede wszystkim wtedy, gdy grupa ta jest odpowiednio duża i stabilna, mająca potencjał rozwojowy.
Influencer, mający wartość marketingową, musi wpływać na odpowiednio dużą liczbę osób, które dokonują wyborów „korespondujących” z tym, co im przekazuje. Już ta prosta definicja zjawiska zwanego influence pokazuje, że rzeczywiście jest ono obecne w społecznościach ludzkich od dawna.
W związku z dynamicznym i powszechnym rozwojem mass mediów, a następnie mediów internetowych i społecznościowych, możemy mówić o coraz większym wpływie influencerów na współczesny marketing.
Rekomendacje influencerów przynoszą coraz wyższe zyski firmom, które z nimi współpracują – w związku z tym tego rodzaju aktywność generuje atrakcyjne dochody – a te, podobnie jak każda inna działalność zarobkowa – jest odpowiednio opodatkowana, ale to nie wszystko.
Działalność influencera bazuje na rekomendacjach i poleceniach – a więc jego wypowiedzi (publikowane za pośrednictwem różnych mediów społecznościowych, w tym np.: bloga, profili w takich serwisach jak Facebook, YouTube, Instagram, Twitter, TikTok, Snapchat i in.), powinny być jasno zdefiniowane jako te, które wynikają z podjętej przez niego współpracy.
Z takiego założenia wychodzi państwo, w związku z tym od pewnego czasu influencerzy oraz osoby, które być może same w ten sposób siebie nie postrzegały, są jednak aktywne w różnych serwisach i mogą mieć wpływ na opinie i decyzje zakupowe innych osób, muszą się liczyć z nowymi obowiązkami.
Dotyczą one właściwego oznaczania w publikowanych komunikatach informacji o tym, że są to reklamy albo autopromocja.
Do niedawna kwestie te nie były szczegółowo uregulowane, w związku z tym wiele osób parających się influence marketingiem nie wiedziało jak oznaczać treści reklamowe, żeby było to zgodne z prawem.
Za brak odpowiedniego oznakowania można ponieść istotne konsekwencje finansowe, sięgające nawet 10 proc. obrotu, warto więc zapoznać się z wydanymi właśnie rekomendacjami dla influencerów.
UOKIK o działalności reklamowej i autopromocyjnej w mediach społecznościowych
Znane już są Rekomendacje Prezesa Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów dotyczące treści o charakterze reklamowym i autopromocyjnym w mediach społecznościowych.
W dokumencie influencerzy znajdą zarówno szczegółowe definicje, omówienie regulacji prawnych, jak i przykłady, dzięki którym łatwiej będzie im dostosować charakter prowadzonej przez siebie działalności do obligatoryjnych wytycznych.
Treści komercyjne, które można znaleźć na różnych platformach internetowych, z których korzystają influencerzy w swojej pracy oraz towarzyszące im oznakowania zostały w „Rekomendacjach” przedstawione także za pomocą grafik.
Influencerom nie pozostaje więc nic innego jak uważne przyjrzenie się im i zastosowanie oznaczeń – zgodnie z wymogami dotyczącymi publikowanych przez nich treści reklamowych i autopromocyjnych.
Niezależnie od tego, czy jest to mikro czy makro influencer – obowiązują go te same zasady publikacji oznaczeń – zależnych m.in. od sposobu zawarcia umowy z kontrahentem (firmą, której produkty lub usługi reklamuje poprzez rekomendowanie ich), formy wynagrodzenia, a także czasu trwania umowy współpracy i jej przedmiotu.
Jeśli przekaz ma charakter reklamowy, powinien zostać oznakowany np. za pomocą: hashtagu przed słowem „reklama”, umieszczeniem tego słowa w kwadratowym nawiasie itp. Słowo „reklama” może być zastąpione określeniem „współpraca reklamowa”, „płatna współpraca” czy też „reklama (marki)” itp.
Co z autopromocją?
Autopromocja – co to jest? To przekaz, który ma służyć zwiększeniu popularności produktu lub usługi i innej działalności, której osoba promująca jest autorem.
Jest to szczególna forma reklamy, w związku z tym została również ujęta osobno w Rekomendacjach UOKiK. Marka własna ma dla influencera szczególne znaczenie, dlatego powinien ją oznakować najprościej – słowem „autopromocja”.
Influencerskie… prezenty
Prezenty – formą wynagrodzenia dla influencera? Do niedawna niektórzy twierdzili, że niekoniecznie można je uznać za zapłatę, ponieważ nie mają one „charakteru” stałego. Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumenta rekomenduje jednak oznakowanie przedstawianego produktu albo usługi w odpowiedni sposób – w zależności od tego, jakiej jest wartości i czy otrzymano go pierwszy raz, czy też jest to kolejny podarunek od danej firmy.
Influence marketing – perspektywy rozwojowe
Influencer marketing i cały rynek związany z tego rodzaju działalnością promocyjną i reklamową osiągnął nie tylko stabilny poziom, ale można również uznać go za perspektywiczny i rozwojowy.
Wystarczy przypomnieć, że w „zasięgu” influencerów znajduje się (według różnych źródeł) ponad 20 milionów Polaków, którzy coraz częściej podejmują określone decyzje (przede wszystkim zakupowe) biorąc pod uwagę zdanie ulubionych influencerów.
Sama działalność zarobkowa, czy też może już zawód influencera zyskuje w rankingach popularności na tyle, że w wielu krajach powstają już profile influencerskie w szkołach różnych szczebli, oferowane są również kursy mające przygotować do efektywnych działań z zakresu influencer marketingu.
Czy takiej aktywności można jednak nauczyć? Tajemnicą sukcesu najlepszych influencerów jest wyczuwanie trendów (również w działalności niszowej), determinacja i wielopłaszczyznowa aktywność, będąca połączeniem działań w przestrzeni wirtualnej, jak i w realu – np. poprzez uczestniczenie w imprezach branżowych.